Sprawozdania terenowe

Stan silnika: Ślady zużycia po 215 tys. km (silnik przejechał ok. 120 tys. km na długim dystansie) na wałku rozrządu niewielkie - brak punktowania, wszystkie krzywki gładkie, niektóre "wypolerowane". Żywioły ledwo wyrobiły się w głowie. O-ringi PDE'ów były jeszcze bardzo dobre, prawie/nie zużyte, jak to się często widzi.

Odbudowa: W moim T5 1,9 AXB 2 dni temu zamontowaliśmy uchwyty PD - czysto zapobiegawczo, bez wady. Do tej pory silnik pracował trochę (PD-)szorstko przy zimnym rozruchu, ale potem zawsze idealnie. Wymiana wszystkich pierścieni uszczelniających jest szybka. Trzeba pracować bardzo czysto. Dlatego należy dokładnie wyczyścić element PD, dysze również oraz otwór w głowicy. Uchwyt jest przykręcony do PDE za pomocą 2 małych śrub z łbem stożkowym. Dzięki temu wyeliminowano mały płaskownik i dwie oryginalne śruby. Nowe śruby dokręciliśmy tylko na wyczucie, ale zabezpieczyliśmy je Loctite. Nowe (rozprężne) śruby wspornika, a także śruby wałka wahacza dokręcamy po kolei coraz mocniej, a następnie z momentem obrotowym+kątem. Z powodu braku miernika zegarowego wyregulowaliśmy wahacze na oko (PDE w najniższym punkcie i 180 stopni do tyłu).

Wnioski: Uchwyty są najwyższej jakości, bardzo precyzyjne, a montaż bez problemu mogą wykonać mechanicy - czas wymagany dla 4-cylindra około 2 godzin. Kupiłbym te części ponownie. Wzbudzają zaufanie w porównaniu do posiadaczy oryginałów. Wielkie kciuki za programistów i cały zespół!"